Kobiety w IT? Idziemy do przodu, ale jest tu jeszcze wiele do zrobienia

Kobiety w IT? Idziemy do przodu, ale jest tu jeszcze wiele do zrobienia

Branża IT rozwija się w szybkim tempie, a na rynku brakuje coraz więcej programistów – chyba każdy z nas miał już okazję spotkać się z tymi stwierdzeniami oraz potwierdzającymi je statystykami. Powoli zaczynają one brzmieć jak komunały.

Paradoksalnie jednak warto raz jeszcze pochylić się nad liczbami, aby uzmysłowić sobie, z jakim rzędem wielkości mamy do czynienia.
Najświeższe dane zaprezentowane zostały przy okazji konferencji Inclusive opportunities in ICT – Skills training and pathways for a diverse ICT workforce, która odbyła się 7 lutego w Brukseli.
Jest to projekt firmy Empirica, wspierany przez bank J.P. Morgan, będący częścią programu New Skills at Work.
Statystyki te potwierdzają, że specjaliści IT teraz i w najbliższej przyszłości nadal będą mogli przebierać w ofertach.
Okazuje się bowiem, że do 2025 roku w sześciu europejskich krajach – Polsce, Niemczech, Francji, Irlandii, Hiszpanii, a także w Zjednoczonym Królestwie – zapotrzebowanie na nich wzrośnie do poziomu ponad 1,67 mln, czyli blisko dwukrotnie więcej, niż dotychczas szacowano.
Na ten moment w wymienionych krajach brakuje ponad 470 tys. specjalistów o różnym stopniu
zaawansowania i różnych umiejętnościach.
A do 2020 roku ta liczba może wzrosnąć nawet do 1,26 mln.
A jaki jest w tym wzroście udział kobiet?
Czy one również korzystają na niezwykle szybkim rozwoju branży?
Ponownie przyjrzyjmy się statystykom prezentowanym przez inicjatywę DiversITy (www.eskills4diversity.com/), które pokazują, że na tym polu mamy jeszcze dużo do zrobienia.
Okazuje się bowiem, że kobiety stanowią jedynie 17% wszystkich specjalistów w europejskiej branży
IT.
Niewiele wyższy wskaźnik – bo 19% – dotyczy liczby studentek kierunków informatycznych.
To, że dziewczyny do studiów związanych z IT się nie garną, potwierdza Microsoft.
Wg technologicznego giganta, dziewczyny nie chcą iść na tego typu kierunki, nawet jeśli wiedzą, że mogą im one zapewnić dobrze płatną pracę.
To właśnie promowanie kobiet w IT i zachęcanie ich do obrania tej ścieżki było jednym z filarów
założycielskich naszego przedsięwzięcia – CodersTrust Polska.
Od początku chciałyśmy nadać priorytet tym działaniom, które aktywizowały kobiety – często te z utrudnionym dostępem do nauki czy kursów – i dawały im szansę na dogonienie szybko zmieniającej się, cyfrowej rzeczywistości.
Chciałyśmy, aby nauka programowania była inkluzywna, by był to wstęp do świata IT, pierwszy krok dający wspaniałe możliwości i szerokie perspektywy.
Czy to się udało? O tym za chwilę.
Oprócz naszego prokobiecego nastawienia, od samego początku zdawałyśmy sobie sprawę, jak
ważne są metody szkoleniowe.
W komunikacie pokonferencyjnym czytamy, że obecny system edukacji i szkolenia nie jest wystarczająco wydajny, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na specjalistów IT, o którym wspomniałam wcześniej.
„To stwarza możliwości”, czytamy, „aby kreować bardziej inkluzywne ścieżki rozwoju dla grup, które są gorzej reprezentowane, a także, by dążyć do prawdziwego zróżnicowania w zatrudnieniu”. Szkoły nauki programowania, stosując zróżnicowane metody, dostosowane do potrzeb kursantów, są właśnie jedną z tych ścieżek.
Opieka mentora i indywidualne spotkania z nim, lekcje online na żywo, nauka nie tylko samego programowania, ale również kompetencji miękkich czy wsparcie doradców zawodowych przed spotkaniami rekrutacyjnymi – tak powinno wyglądać „szkolnictwo” XXI wieku.
Wyraz „szkolnictwo” pozostawiam w cudzysłowie nieprzypadkowo.
Szkoły nauki programowania są bowiem wsparciem dla tradycyjnego szkolnictwa, które również powinno dostosować swój program do rynku poszukującego coraz większej liczby specjalistów i specjalistek IT.
Jeszcze jednym aspektem, który cechuje nowoczesną naukę programowania, jest bliska współpraca z firmami, które zatrudniają naszych absolwentów.
Zgadzam się z opinią, że do tej kooperacji, do tego modelu, musi włączyć się cały rynek, na każdym etapie nauki i zdobywania nowych umiejętności.
Ważne jest, abyśmy grali do jednej bramki i mogli nie tylko przyczynić się do zmniejszania luki
związanej z brakiem programistów, ale również pomóc poszczególnym osobom w odmianie ich życia.
Brak specjalistów IT to równocześnie problem dla cyfrowych transformacji, które tak wiele firm
wpisało w swoją strategię.
Jednocześnie jest to szansa, aby stworzyć trwały proces uzupełnienia i wymiany kompetencji na nowe, czyli tak zwany reskilling lub upskilling.
Brak działania w tym zakresie stworzy zagrożenie dla firm, które będą musiały redukować zasoby i zweryfikować swoje plany co do rozwoju.
Zamiast redukować, powinny pomyśleć nad przekwalifikowaniem swoich pracowników na
nowych specjalistów, niezbędnych w nowej rzeczywistości.
Niektórzy zarzucają szkołom programowania, że uczymy tylko podstawowych umiejętności, dających skromne możliwości.
Tak się składa, że według ostatnich badań 3 , tylko 16% przyszłych miejsc pracy w IT dotyczyć będzie dotyczyć wysoko wykwalifikowanych menedżerów, architektów i analityków.
Pozostałe 84% miejsc pracy to szansa dla programistów niższego i średniego szczebla. To właśnie oni będą napędzać rozwój tego sektora w najbliższych latach.
Dając podstawowe umiejętności i przygotowując kursy, podczas których uczymy od zera, ułatwiamy wejście do świata IT, dajemy możliwość postawienia pierwszego kroku.
Wróćmy jeszcze na chwilę do tematu kobiet.
Dobrym przykładem na to, że programowanie może odmienić życie, jest nasz projekt ukierunkowany na młode matki z domów dziecka.
Choćbyśmy nie wiem jak mocno zaklinali rzeczywistość, to nie da się ukryć, że ich perspektywy są mocno ograniczone.
Tymczasem część z tych mam, które uczestniczyły w naszym projekcie, w tym momencie rozpoczyna staże w dużych firmach technologicznych lub całkiem sprawnie radzi sobie z
freelancerskimi zleceniami na tworzenie stron internetowych.
Nelson Mandela powiedział, że edukacja jest najpotężniejszą bronią, którą można wykorzystać do
zmieniania świata.
Dziś, w dobie szybkiego rozwoju technologii, ale i sposobów nauki, te słowa są
prawdziwsze, niż kiedykolwiek.

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Portal używa plików cookies, korzystanie z portalu oznacza ich akceptację, więcej informacji na stronie "Polityka Cookies"

Korzystanie z portalu oznacza automatyczną akceptację postanowień zawartych w "Regulaminie Serwisu" i "Polityce Prywatności"

Adres redakcji: ul. Obrazkowa 2, 03-188 Warszawa | tel. redakcyjny: +48 512 936 995 | e-mail: blog@obcasy.pl

Przeczytaj inne:
Dojrzała i szczupła. Magdalena Makarowska

   

Zamknij