Dorota Gardias miesiąc po porodzie wróciła na salony i zachwyciła szczupłą sylwetką oraz pięknym wyglądem. Wyznała jednak, że w rzeczywistości nie schudła tak mocno, w domu ma dużo pracy i miewa ciężkie dni. Nas razie nie planuje kolejnych dzieci.

– Pod tym czarnym gorsetem mam gorset poporodowy. Mam też bieliznę specjalną, która modeluje sylwetkę – wyznała prezenterka. – To nie jest tak, że wszystkie mamy celebrytki, które wracają na salony z talią osy, faktycznie tę talię osy mają. Pod tym gorsetami, pod tymi sukienkami jest bielizna wyszczuplająca, specjalne pasy. Tak sobie radzimy, a przy tym trochę make–upu, fryzura i jest ok.



 

 

Dorota Gardias córeczkę Hanię urodziła na początku września. Gwiazda w macierzyństwie czuje się zrealizowana, jednak jak każda matka miewa gorsze dni.

– Podobnie jak inne matki mam wzloty i upadki. Nie chcę, żeby to zabrzmiało tak, że u mnie jest cudownie i bajkowo. Ja wszystko robię sama. Muszę ugotować, wyprasować, wszystko co trzeba zrobić w domu, zająć się dzieckiem. Też miewam gorsze dni, gorszy nastrój, gorszy humor, gorszą kondycje. Ostatnio się rozchorowałam, kompletnie nie mogłam się jakby pozbierać. Ale dałam radę – ujawnia prezenterka.

Pogodynka TVN niedługo kończy urlop macierzyński i wraca do pracy.

– Nie planuję na ten moment więcej dzieci, ale czas pokaże, jak to się wszystko poukłada – mówi Dorota Gardias.

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Portal używa plików cookies, korzystanie z portalu oznacza ich akceptację, więcej informacji na stronie "Polityka Cookies"

Korzystanie z portalu oznacza automatyczną akceptację postanowień zawartych w "Regulaminie Serwisu" i "Polityce Prywatności"

Adres redakcji: ul. Obrazkowa 2, 03-188 Warszawa | tel. redakcyjny: +48 512 936 995 | e-mail: blog@obcasy.pl

Przeczytaj inne:
GUESS partnerem w walce z rakiem piersi

Marka GUESS z dumą kontynuuje wspieranie organizacji non-profit o nazwie Get In Touch, której celem jest budowanie świadomości całego społeczeństwa,...

Zamknij