Nikt nie jest w stanie nam zagwarantować, że nigdy nie będzie miało wypadku, nie złamie nogi lub choćby palca, że nie zachoruje na jakąś chorobę wymagającą długotrwałego leczenia. Nic nie da nam pewności, czy jeśli będzie wystarczająco dorosłe, aby opuścić rodzinne gniazdo, będzie nas stać na zapewnienie mu odpowiedniego startu. Jednak w przypadku tego ostatniego lęku jesteśmy w stanie przedsięwziąć pewne środki, które pomogą naszemu dziecku w owym starcie w dorosłość.
Posag – relikt przeszłości?
Słowo posag kojarzy się staromodnie – z zasobami finansowymi, które żona wnosiła do małżeństwa wychodząc z domu. Jeszcze później można było tak nazwać książeczki mieszkaniowe lub inne formy oszczędzania, aby w przyszłości móc skorzystać z dodatkowych funduszy. Obecnie to oszczędzanie nabrało kształtów na miarę XXI wieku.
Polisa posagowa
Łatwo się domyślić jaki jest jej główny cel – zbieranie środków, które w przyszłości będą przeznaczone dla naszego dziecka. Jest to oferta coraz bardziej popularna wśród firm ubezpieczeniowych. Jednak nie chodzi w niej tylko i wyłącznie o oszczędzanie. Jest to również rodzaj zabezpieczenia dla dziecka w razie śmierci jednego lub obojga rodziców. Wówczas dziecko otrzymuje rentę we wcześniej ustalonej wysokości.
Alternatywa
Z polisy posagowej, prócz włożonych przez nas pieniędzy, nie ma zbyt wielkiego zysku. I choć te pieniądze nie są objęte tzw. podatkiem Belki, nie jest to zbyt wielka pociecha. Alternatywą, która w dalszym ciągu może zabezpieczać przyszłość naszego dziecka jest nasze ubezpieczenie na życie, którym dziecko jest dodatkowo objęte. Korzystając z oferty np. Signal Iduna możemy tak wynegocjować warunki, aby były one jak najbardziej korzystne dla nas. A jeśli i to nie do końca nas satysfakcjonuje, pozostaje tradycyjne i samodzielne odkładanie pewnych środków na konto. I choć nie zyskamy wówczas nic, jeśli oprocentowanie konta jedynie wyrówna wzrost inflacji, to jednak da to nam spokój, że robimy wszystko co w naszej mocy, aby chociaż finansowo zabezpieczyć przyszłość naszego potomstwa.
Leave a comment